Slam poetycki – zabawa czy rywalizacja?
Raperzy chodzą na tak zwane „rap battle”, tancerze mają swoje bitwy taneczne, a poeci? Jak pojedynkują się czarodzieje słów?
Czym jest slam?
Najogólniej mówiąc, slam to publiczna rywalizacja poetów-performerów, najczęściej amatorów. Jednym z najsłynniejszych (i jednocześnie najstarszych) takich pojedynków jest improwizowana konfrontacja Adama Mickiewicza z Juliuszem Słowackim w 1840 roku podczas uczty grudniowej.
Musiało minąć jednak prawie 150 lat, by Marc Kelly Smith, robotnik i poeta z Chicago, wpadł na pomysł zorganizowania poetyckiego wydarzenia w jazz-klubie „The Get-Me-High Lounge” w 1984 roku. Dzięki tym doświadczeniom w 1986 roku, w klubie Green Mill zorganizował pierwszy w historii slam, „The Uptown Poetry Slam”.

Slam w Berlinie
Do Polski slamy przywędrowały w 2003 roku. Pierwsze takie wydarzenie odbyło się w Starej Prochowni w Warszawie, a jego zwycięzcą został Jaś Kapela.
Całą historię slamu można przeczytać na: http://slam.art.pl/historia/
Uzbrojeni w słowa
Zasady slamu różnią się w zależności od organizatora. Najczęściej jednak każdy uczestnik ma 3 minuty na zaprezentowanie swojego autorskiego utworu. Używanie rekwizytów bądź instrumentów jest zabronione. Jury wybierane jest spośród publiczności. Zwycięzcy zazwyczaj otrzymują nagrody pieniężne.

Jury na slamie
Polska i lokalna scena
Do najbardziej popularnych slamów w Polsce zalicza się:
- „Tupot Poetycki”, którego najnowsza 46. odsłona odbyła się jak zwykle w klubie „Mózg” w Bydgoszczy
- comiesięczne imprezy w warszawskim „Pogłosie” – odbywają się tam również eliminacje do mistrzostw Polski (więcej na http://slam.art.pl/mistrzostwa/)
W Inowrocławiu pierwszy slam odbył się w nieistniejącym już pubie „Kropa” w 2016 roku.
Organizatorzy (Agata Szudzik i Dominik Rokosz) tak zachęcali uczestników: masz trzy minuty, publiczność ocenia, ty wygrywasz i wracasz z hajsem. Nie peniaj się tremy, darmowy szot przy barze pomoże jak zakąska do wódki!
Zwycięzcą został Mateusz Dudek, absolwent inowrocławskiej Konopy. Jak o sobie mówi: slamer-debiutant, chrześcijanin-katolik.
Ostatni slam „Slamaj, czyli rytm poezji” odbył się w maju 2018 roku w Saloniku Literacko-Artystycznym (przy ul. Kilińskiego 16), a prowadził go Piotr Buratyński – doświadczony w teorii i praktyce slamowej filmoznawca i kulturoznawca, muzyk i poeta, Stypendysta Miasta Torunia i Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Pierwsze miejsce zajęła Zofia Plucińska, obecnie uczennica „Królówki”. Zapis wystąpień laureatów znajduje się na kanale YouTube Biblioteki Miejskiej.
Slam – i zabawa, i rywalizacja
Nie da się ukryć, że poetyckie pojedynki sprawiają wiele przyjemności i zazwyczaj miło się je ogląda. Wiele zależy od publiczności, która, jak powszechnie wiadomo, jest całkowicie nieprzewidywalna. Jednocześnie jest to dobra okazja dla amatorów, by podzielić się swoją twórczością i zmierzyć się z innymi czarodziejami słów.
Marta Furmaniak